Film jest niespójny ironiczny i poważny zarazem. Czasami główny bohater robi wrażenie głupka choćby w scenie ze swoim sponsorem bokserskim, który uświadamia mu co ile kosztuje. Wystawne życie kosztuje majątek. Podobały mi się sceny relacji z żoną i te dobre ite złe. To było prawdziwe. Tak naprawdę film oglądałam dla głównej roli pana Eryka bo bardzo lubię tego aktora. Filmowi daję 3 gwiazdki.